Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie
Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie. Po kilku minutach zastanowienia Jasiu czyta z kartki:
-Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie.
Pan przychodzi do sali ćwiczeń i zauważa Jasia podglądającego pod sukienkę koleżanki
Pan na to:
Jasiu lepiej uważaj bo stracisz oko.
A Jasiu na to:
Aj ty h**u jedno oko zaryzykuję.
to jest zaje****e